poniedziałek, 11 lutego 2013

Nocowanie-randkowanie + fotki

09.02.2013 miałam się spotkać z przyjaciółką i jej jamnikiem na spacerku. Godzinę przed wyjściem coś mnie olśniło. Zastanowiłam się, czy nie lepiej by było gdybym poszła do niej na noc , w dodatku z moim psem. Nasze mamy bez problemu się zgodziły. O godzinie 16:00 Wyszłam z domu i napisałam do Natalii ( tak ma na imię ta dziewczyna ) żeby też ruszyła swoje zwłoki i pomnie przyszła. Spotkałyśmy się w połowie drogi, nasze psy oczywiście były uradowane jak się zobaczyły :P Jak przyszłyśmy do domu, zrobiłyśmy sobie ciepłą herbatkę i zjadłyśmy pączki. Nasze psy, pełne energii oczywiście, nie mogły usiedzieć w miejscu. Cały czas coś psociły, i zauważyłam że Luna ma jakąś manie wyciągania pluszowych zabawek z półek, worków itp. Charlie ( pies Natalii ) chyba się zakochał w Lunie i to z wzajemnością ♥ . Strasznie się Lubią , śpią razem , bawią się razem i wgl wszystko lubią robić razem . Oczywiście Charlie jak przystało na ogiera, nie mógł się powstrzymać przed próbą bzykania Luny -.- . Powiem, że to śmiesznie wygląda w jego wykonaniu, ponieważ jest mały, i jedyne co mógł sobie ze tak powiem pogwałcić , to ogon i łapy :D . Mam dwa filmiki z taj nocki, jak jeszcze Charlie był nakręcony , ale je pokażę wam na samym końcu :P . Co robiłam z Natalią ? Głównie oglądałyśmy filmy takie jak : Diablo, Constantine, Droga do piekła i coś tam jeszcze ale już nie pamiętam tytułów. Przy tym jadłyśmy sobie popcorn, chipsy, paluszki i delicje o smaku bananowym które dziwnie smakowały więc ich nie jadłyśmy.
Psy się troszkę nudziły więc wzięłyśmy je na kolana ( oglądałyśmy na takich dużych wygodnych fotelach ) i zasnęły. O godzinie 22 poszłyśmy sobie zrobić kolacje a psy oczywiście broiły , a Charlie nie jeden raz posikał się z radości nawet nie wiem z jakiego powodu. Niestety nie mam ani jednego zdjęcia Luny i Charliego razem , ale w tym tygodniu postaram się o takie zdjęcia. Dam jeszcze pare fotek i na końcu filmik

No i po co robisz mi te zdjęcie co ? Już mi się to nudzi -.- :D





 To były zdjęcia jak jeszcze musiałam odśnieżać podwórko , ale znalazłam chwilkę na zrobienie kilku zdjęć :D

A to są zdjęcia z dnia, kiedy miałam się już wybierać do Natalii :D






Wiem , piękna jestem :p


Przepraszam 




Mam też zdjęcia po treningu , niestety z samego treningu nie mam :/ 






I oczywiście obiecane filmiki  

Błagam, nie zwracajcie uwagi na porąbany śmiech w tle :D



2 komentarze:

  1. Ogółem na filmikach się śmiałam, drugi mnie rozśmieszył najbardziej.
    Zdjęcia fajne, najlepsze pierwsze i te oczęta *.*
    ILE WY MACIE ŚNIEGU! Podzieliłabyś się ^^
    Jakby były szczeniaki jakby jednak Charli dosięgnął do dasz mi jednego nie? xD
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie po to są te filmik , żeby się z nich pośmiać :d
    Raczej wątpię rzeczy Charlie dosięgnął, tymbardziej żeby miał szczeniaki z Luną:D

    OdpowiedzUsuń